Coś z kolorówki, czyli paleta NAKED 2 Urban Decay. :) Tyle ile naczytałam się o tym cudeńku tylko ja wiem. ;)) Poszłam do Sephory kupić tylko błyszczyk, a wyszłam także z paletą. :D Kusiła promocja -30%. Wzięłam.
Druga paleta to Holiday Glamour Eye Kit od Victoria's Secret. 12 migoczących cieni, raczej na wieczór. Bardzo dobrze napigmentowane, pięknie wyglądają na oku.
Nabłyszczający puder do ciała Victoria's Secret o moim ulubionym zapachu z serii Fantasies- Pure Seduction. Bardzo słodki, landrynkowaty. ;) Kupiony na Allegro.
Krem potrójnie nawilżający o zimowym zapachu- wanilia i karmel plus balsam do ciała Pink Chiffon od Bath&Body Works. :) Bardzo lubię za zapachy i naprawdę niezłe nawilżenie.
Tu już mniej kosmetycznie, ale to także nowość w mojej szufladzie. :) Mały zapas uwielbianych przeze mnie majteczek Victoria's Secret PINK. Uwielbiam za wzory, kolory itd. :))) Mam nadzieję, że nikogo tym nie uraziłam. ;)
Następnym razem zapraszam na post o moich high heels! ;D (czekam na jedną parę..;))
Ciao, Paula.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz